badania, dieta, wizyty u lekarza, rozmiary, waga, płeć, szkoła rodzenia.... jakoś trzeba to wszystko ogarnąć;))
a przy tym zanotować pierwsze ruchy i inne cudowne wydarzenia, związane z tym błogosławionym stanem:D
prezent już dotarł:) niech się zdrowo zapisuje!
format A5
:))) Nie wiedziałam, że ten czas jest az tak obfity w atrakcje!! :)
OdpowiedzUsuńhahaha:) nie ściemniaj!! Twoja siostra przechodziła przez to samo:D
OdpowiedzUsuń