wtorek, 10 maja 2011

Księga ślubna ze zdjęciem

pomysł zdjęcia był od samego początku, pozostała zatem kwestia umieszczenia go na okładce... odgrzebałam ramkę, której już dawno chciałam użyć;) tylko jakoś nie było do czego nawiązać:D znalazłam też preparaty do spękań i złotą farbę, które dostałam od Kuby daaaaawno temu i wstyd się przyznać, ale użyłam ich pierwszy raz, dlatego ramkę zrobiłam już chyba z miesiąc temu żeby w razie katastrofy myśleć o czymś innym. Fajny efekt, myślę, został osiągnięty:) Największy klimat oczywiście, nadaje zdjęcie...





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz