Tyle się nasłuchałam o tych amerykańskich play date'ach;), że postanowiłam taką 'zabawową randkę' urządzić naszym dzieciakom:))) z tej okazji Zosia wystosowała do Antosia zaproszenie i jutro będziemy z niecierpliwością oczekiwać odwiedzin:D
hahahahaha:)))) patrząc na aktywność Zosi w ciągu dnia, nie mogłam wymyślić tego inaczej;) tańce są przecież codziennie!:D pozostała jedynie oprawa graficzna i ot co!:) oczywiście pomysł zrodził się dzięki Twoim opowiadaniom:D tak sobie myślę, że to mogłaby być świetna informacja w momencie, gdy dzieci umawiają się m.in. w przedszkolu na wspólne zabawy w domu a rodzice nic o tym nie wiedzą:P:) a tak... Jaś dostaje od Krzysia zaproszenie i rodzice są już tak rozbawieni tym faktem, że od razu się godzą:D
Zdecydowanie uczeń przerósł mistrza!!! Hahah!!! Brzuch mnie boli!! Oj jak baaaardzo!!! :))))) Jak Ty to wymyśliłaś?! ;D
OdpowiedzUsuńhahahahaha:)))) patrząc na aktywność Zosi w ciągu dnia, nie mogłam wymyślić tego inaczej;) tańce są przecież codziennie!:D pozostała jedynie oprawa graficzna i ot co!:) oczywiście pomysł zrodził się dzięki Twoim opowiadaniom:D tak sobie myślę, że to mogłaby być świetna informacja w momencie, gdy dzieci umawiają się m.in. w przedszkolu na wspólne zabawy w domu a rodzice nic o tym nie wiedzą:P:) a tak... Jaś dostaje od Krzysia zaproszenie i rodzice są już tak rozbawieni tym faktem, że od razu się godzą:D
OdpowiedzUsuń