czwartek, 15 grudnia 2011

Notes kulinarny...

.. z wisienkami w formacie A5. Pierwszy od dawna.. ale mam już kilka zamówień na kolejne, więc będą się pojawiać. Jak widać wychodzę już powoli z tego świątecznego szaleństwa. Mam nadzieję, że po weekendzie trochę odetchnę.. i przyjdzie mi ochota na dekoracje świąteczne bo póki co jej nie ma:(





Ponieważ nasłuchałam się świątecznych płyt w trakcie 'produkcji' kartek, słucham teraz w kółko tego..


na zmianę z tym:
(żebym się za mocno nie zasmuciła;))


i tym;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz